Ponieważ od dawna nic już nie pokazywałem zapraszam na nieco większą odsłonę zdjęć ze zlecenia wykonywanego dla Pauliny i Mikołaja. Ślub 6 kwietnia wbrew oczekiwaniom okazał się mało wiosenny z uwagi na przeciągającą się zimową aurę.
Dla tych wytrwałych, którzy dotrą do końca reportażu w zdjęciach na blogu mam nadzieję będzie mały smakołyk w postaci zdjęć z sesji, którą wykonywaliśmy w centrum sportów Mart Jack EXTREME.
Zapraszam do oglądania.
Pani młoda bardzo fotogeniczna :)
Bardzo fajny klimat tych zdjęć :)