Wesele w karnawale
Ślub i przyjęcie weselne Beaty i Roberta miało miejsce w karnawale 2017 roku dokładnie w lutym. Często czas w jakim klienci planują swoją uroczystość przypada na miesiące letnie, w każdym bądź razie letnie.
Oczywiście każdemu zależy na odpowiedniej pogodzie, najlepiej słonecznym dniu i zieleni wokoło. To wszystko choć ważne tak naprawdę nie powinno mieć większego znaczenia.
Jeżeli dwoje młodych ludzi planuje wspólnie swoją dalszą drogę życia powinni w dalszy kąt odłożyć długoterminowe planowanie tego faktu. Szukanie odpowiednich sal, daty, dnia.
Wszystko to jest ważne ale najważniejsze wg mnie to po prostu takie przeżycie swojego dnia ślubu, by wszystko wokoło było najpiękniejsze na świecie w oczach pary młodej.
Ważne jest, by szczerze przeżywać tą uroczystość, by szczerze cieszyć się tym dniem i pogodą jaka jest za oknem a nie jaką sobie wymarzyliśmy; ważne jest szczerze i autentycznie przeżywać swój dzień ślubu.
Beata i Robert nie szukali dostępnych terminów i sal w 2019-2021 roku, wybrali miesiąc luty na swój początek wspólnego życia. Stawiając na zrealizowanie swoich planów postawili na radość z tego dnia, na zminimalizowanie stresu związanego z oczekiwaniem czasami nawet i 2-3 lata bo tak wychodzi z grafika wolnych terminów na sali weselnej.
Zapraszam do poznania ich opowieści w postaci zamieszczonych poniżej fotografii.
Prosto i tradycyjnie – miła odmiana :)