Rocznica ślubu, reportaż ślubny sprzed roku i jesienna sesja ślubna.
To dziś najwyższy czas, by materiał z pięknego dnia ślubu Oli i Maćka ujrzał nieco światło dzienne dla Wszystkich.
Ich najbliżsi i znajomi oczywiście wciąż mogą obejrzeć pełny materiał w ich prywatnej galerii uzyskując dane do logowania od bohaterów tego wpisu.
Początek października i super piękna pogoda stanowiła tylko dopełnienie emocji jakie mogłem obserwować. Oboje wciąż uśmiechnięci i szczęśliwi.
Niesamowite jest też to, jak swoim zaangażowaniem potrafili dopilnować wszelkich niuansów przyjęcia weselnego, dopilnowywali każdego szczegółu.
Co jednak najważniejsze rewelacyjnie swoją radością i uśmiechem zarażali wszystkich obecnych gości na przyjęciu.
Oczywiście zabawa była ogromną dawką emocji i niesamowitych pięknych układów kompozycyjnych, które z przyjemnością
zapisywałem na wykonywanych fotografiach reportażu ślubnego dla nich.
Kiedy niespełna 2 tygodnie później spotkaliśmy się na sesji zdjęciowej o poranku zboczyliśmy z trasy. Była mgła i chłód poranka nad wodą, słychać było jak by głos osła.
Tak, to okazała się prawda i nieopodal nas bacznie stał i obserwował nasze poczynania on, piękny niewinny osiołek;)
Serdecznie zapraszam na materiał zdjęciowy jaki miałem przyjemność wykonać dla Oli i Maćka w dniu ich ślubu oraz na małą odsłonę zdjęć też i z sesji.
Piękna jesienna sesja plenerowa
Bardzo fajne miejsca i ciekawy klimacik na niektórych ujęciach :)