Emilia i Jan – czas ślubny już przeminął – można wspominać

Ślub Emilii i Jana to piękny październikowy czas.

Pogoda z początkiem października okazała się piękna, temperatury niemal jak późnym latem a nie jesienią.

Do tego i oni sami, uśmiechnięci i radośni tego dnia.

Przyjęcie ślubne w Hotelu Trylogia we wciąż dość ciemnej sali, choć już nieco zmienionej w kwestii oświetlenia bo bywało tutaj dużo ciemniej kilka lat temu jeszcze.

Serdecznie zapraszam do chwili wspomnień, odwiedzin i poznania dnia ślubnych chwil Emilii i Jana.

 

brak komentarzy
Komentarz

Twój adres e-mail nigdzie nie będzie publikowany. Pola oznaczone są wymagane *

Zapraszam skorzystaj z ponizszych

Info

Portfolio

Rezerwuj