Angielska robota czyli reportaż ślubny w Anglii – Patty and Luke’s Wedding

Reportaż ślubny w Anglii – Patty and Luke’s Wedding

Serdecznie zapraszam na wpis obrazujący dzień ślubu Patrycji i Luke jaki zrealizowałem w połowie lipca w Anglii. Tutaj od razu nadmienię, że wraz ze mną pracowała przez cały dzień również i moja szanowna małżonka bez której wiele zdjęć nigdy by nie powstało. Są zdjecia, których wykonanie samemu jest po prostu niemożliwe, tutaj na myśli mam choć by zdjęcie kiedy tata pani młodej wprowadza ją po pięknym kwiecistym dywanie pod ołtarz. Zdjęcie od góry wykonane przez moją żonę pokazuje piękno całego planu, ja skupiłem się na pokazaniu tego z innej, standardowej perspektywy.

Ogromne nakłady pracy poczynione przez Panią Młodą, organizacja każdego detalu, wykonanie wielu oryginalnych dekoracji, stylizacji gdzie przykładem niech będzie choć by dywan wykonany z płatków kwiatów w kościele i łuk z kwiatów.

W swojej pracy przede wszystkim uwielbiam jak się coś dzieje. Wbrew pozorom to nie wielkość wesela, ilość obecnych na nim osób wpływa na ilość ciekawych sytuacji. Najważniejsze to naturalność, szczera zabawa, spontaniczność ale wszystko to w dużej mierze zależy od gości!

Na przyjęciu Patrycji i Luke było dużo swobody, świeżości i spontaniczności. Nie brakowało też PROSECCO, nie brakowało go od najwcześniejszych godzin porannych już na etapie przygotowań aż po ostatnie chwile przyjęcia weselnego.

Z ogromną przyjemnością zapraszam do poznania ich wspaniałego dnia poprzez prezentowane fotografie.