
Z przyjemnością zapraszam do poznania Joanny i Garetha przy okazji publikacji poniższych zdjęć z ich dnia ślubu. Okazuje się, że niewielkie przyjęcia a do tego z gośćmi, którzy nie wzrastali w kulturze danego regionu potrafią zaskoczyć nietuzinkowymi sytuacjami na sali przyjęcia weselnego. Miałem tak już wielokrotnie gdy na małych nieco innych ciekawych przyjęciach np. polsko-rosyjskie…