Przepis na radosną sesję przedślubną, narzeczeńską? Bierzemy aparat i dobry humor, znajdujemy chętną do zdjęć radosną parę zakochanych osób, idziemy gdziekolwiek i robimy zdjęcia:) Tak własnie było z Marleną i Michałem,
Tag Archiwum: reportaż
Ślub w Święta Wielkanocne Kasia i Wojtek mieli swój upragniony dzień ślubu w Niedzielę Wielkanocną, dopisywała pogoda i dobre humory pomimo, że byłą to końcówka marca. Materiał choć realizowany z początkiem sezonu pokazywany dopiero teraz, było bowiem pewne oczekiwanie na pogodę w celu realizacji sesji ślubnej plenerowej. Odbyła się ona w Warszawie ale jej część…
brak komentarzy
Eliza i Daniel wymarzyli sobie wspaniały ślub w górach. Wyszukana kameralna świątynia a raczej kaplica Św. Anny na Płazówce w okolicach Witowa, przyjęcie w góralskiej karczmie przy akompaniamencie muzyki góralskiej, sesja poślubna na szlaku górskich ścieżek. Udowodnili sobie i innym, że ślub może być spełnieniem marzeń
Zgodnie z obietnicą choć z lekkim opóźnieniem zapraszam wszystkich chętnych na podróż do Paryża przy okazji prezentacji zdjęć z sesji Klaudii i Seweryna. To była wyjątkowa sesja biorąc pod uwagą ich wytrwałość, silny wiatr i totalny chłód jaki panował 13 października w Paryżu był ogromnym utrudnieniem przy realizacji zdjęć. Doszło w końcu do spożycia „wspomagaczy”…
Połowa czerwca, piękny ciepły i słoneczny dzień zwiastował bardzo fajne wesele jakie miałem obserwować przy okazji realizacji reportażu z dnia ślubu dla Klaudii i Seweryna. Przygotowania rozpoczęły się w Łaskarzewie, tutaj również nastąpił ślub kościelny a później nieopodal w Nowym Pilczynie przyjęcie weselne w sali bankietowej. Co najbardziej utkwiło mi w pamięci z tego dnia…
Ewelina i Ronald to dla nich miałem okazję wykonać realizację zdjęć z reportażu ślubnego w Warszawie wraz z obsługą przyjęcia weselnego w hotelu Windsor w Jachrance. Polsko amerykański ślub oznaczał od samego początku sporą ilość ciekawych ujęć i możliwości zabawy przy kompozycji niby zwykłych sytuacji. Takie zlecenia, reportaże stanowią zawsze bardzo ciekawe doświadczenie. Z ogromną…
Mariola i Jarek mieli swój ślub na początku lipca. To był gorący, wręcz upalny ale i piękny dzień. Podobnie było kiedy w sierpniu realizowaliśmy sesję plenerową ślubną nad morzem. Duża odległość od domu Jarka do Marioli dawała mi
brak komentarzy
Kiedy zastanawiam się jak zakończyć miniony rok oczywistym jest to, by opublikować wpis na moim blogu obrazujący to co najczęściej zaprzątało moją głowę w 2015 r. Opublikować materiał z reportażu ślubnego czy sesji wcale nie
Info
Portfolio
Rezerwuj
